Projekt "Tata potrafi" - koleją transyberyjską do Iakucka
Podróż koleją transsyberyjską do najzimniejszego miasta świata, to nie tylko kolejna wyprawa na wschód, czy kolejny etap projektu "Tata potrafi", to przede wszystkim poszukiwanie przez Lenkę swoich korzeni, które są na Syberii w rejonach, kraju Ałtajskiego i Jakucka i z całą pewnością dalej. 70 lat temu prababacia Lenki pokonała tą trasę w kierunku przeciwnym do naszych planów, w drodze do Polski - Rosjanka, która pokochała Polaka i znalazła swój drugi dom nad Bałtykiem. W czasach trudnych historycznie, kiedy przemieszczani nie było tak łatwe, jak obecnie, pokonała tysiące km pozostawiając wszystko co było ważne w jej życiu, rodzinę, przyjaciół, ojczyznę, dom. Wieś w której urodziła się Tekla, zapewne zmieniły swoje oblicze, pozostali ludzie, którzy Teklę pamiętają, góry, na które pewnie czasem zerkała. Teraz my chcemy w te miejsca dotrzeć i poznać rodzinę mieszkającą w Syberii.
Tym razem w naszą podróż nie wyruszymy na dwóch kółkach i z sakwami rowerowymi. Będzie to podróż z plecakiem w ręku, choć oczywiście jeśli tylko będzie okazja i możliwość spędzimy choć jeden dzień w rowerowym siodełku. Naszym głównym celem będzie dotarcie koleją transsyberyjską do Jakucka, a także do miejsca w którym urodziła się Tekla. Kilkudniowa podróż pociągiem będzie także dla nas niezapomnianym przeżyciem, mam przynajmniej taką nadzieję. Z Koszalina do Jakucka jest ok. 10 tyś km, co daje w obie strony biorąc pod uwagę odwiedziny Kraju Ałtajskiego ponad 20 tyś km, które powinniśmy pokonać w 16 dni. To bardzo mało czasu biorąc pod uwagę odległość. Głównym środkiem lokomocji będzie kolej transsyberyjska, w której spędzimy ok. 6 dni, następnie ok 1 dnia spędzimy w Permafrost Express, który od niedawna dojeżdża do najzimniejszego miasta na świecie Jakucka. W Kraju Ałtajskim będziemy poruszać się autobusem, oczywiście mając tak mało czasu w podróży będziemy musieli wykorzystać samolot i w taki sposób wrócimy z Jakucka do Moskwy i następnie do Warszawy. Każdy dzień musi być bardzo dobrze zaplanowany pod względem połączeń, a dokładnie mówiąc ich płynności - jak najmniej czasu na czekanie!